Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2016

Dyniowe święto ;)

Obraz
Witajcie Czytelnicy, na przekór deszczowej pogodzie za oknem, dziś kilka ciepłych, dyniowych obrazków :)  Tak, to pierwsze zdjęcie to ... nie u nas, w sensie nie w Polsce, ale jest cudaczne, prawda?  Dyniaki ozdobniaki, niestety nie udało mi się w tym roku wychodować samodzielnie takich ozdób... Piękne wrzosy, wyjątkowo długo cieszą w tym roku... podobno posadzone do gruntu potrafią przetrwać mróz... u mnie na razie w betonowej donicy i znanym już też metalowym wiaderku :) Wianek na drzwi z dyniowym kolorem i szyszkami, a zrobiony na kole z ... drucianego wieszaka! Takiego z pralni. A gdy w domu też ponuro, z pomocą przychodzą pomarańczowe świece, tu, ustawione na ciekawie zadrukowanych obrusach - w motyw drewna. Dechy i pniaczki! Miłej jesieni :)

Jesienne ostatki cd.

Obraz
Witajcie, tuż przed polską porą deszczową udało się zebrać taki oto bukiet słoneczny :) Wszystko z własnej uprawy przydomowej.  Teraz, niestety już większość przekwitła lub pokłada  się na ziemi od deszczu i wiatru, kwitnąc "w trawie"... takie niedobitki ;) Trzeba zaglądać do słonecznych ujęć i rozświetlać wnętrza ciepłym światłem! Na dłużej na ścianie zagościły "ryciny" roślinne, niczym ze starego zielnika. Ramka to jakiś front z wyprzedaży z ikea za 5 zł, a obrazki to docięte pocztówki roślin, występujących na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego :) Dobrego humoru życzę i dużo ciepła! Anja

Stołeczek do kompletu i sofa ogrodowa

Obraz
Witajcie! Dziś pokażę Wam stołek - taboret, znaleziony i niechciany, po odmalowaniu i przyprawieniu i obiciu nowego siedziska! Tak wyglądał przed pracami: Te szczebelki po prawej to stołeczek turystyczny, i na niego przyjdzie pora, tu był oczyszczany. Konstrukcja stabilna, została dwukrotnie odmalowana na biało, z płyty osb docięte i przymocowane siedzisko. Aby nie było twardo, na płycie umieściłam gąbkę tapicerską, przymocowałam materiałem "poszewkowym" i dopiero na to właściwe obicie - w urocze żaglówki na płótnie bawełnianym!  Tak o to się prezentuje, zapakowany już w celofan co by się nie kurzyło, ktoś chętny? Zdaje się, że jeszcze w całości nie było sofy ogrodowej, którą zmontowałam aby służyła za siedzisko i letnią leżankę - po położeniu materaca i poduszek. Pomieści 5 siedzących osób i jedną jakby ktoś chciał się zdrzemnąć. Siedzisko ma 50cm na 2 metry! Aż szkoda, że już tak mało słońca.... sofa stoi pod dachem, więc jak tylko będzie

Jesienne ostatki ;)

Obraz
Dzień dobry po krótkiej przerwie! Jesień pełną parą, co? Ja ciągle czekam na taką złotą, polską, ze słońcem, chłodnymi porankami, ale ciepłymi dniami i kolorami jesiennej tęczy na drzewach. Póki co, mamy angielską pogodę, jedynie trochę, hmmm, troszeczkę chłodniej ;) Jeszcze kwitną ostatnie chaberki i motylki, a także róże! Drugi raz w tym roku, na razie mają maleńkie pączki, jak się rozwiną to uchwycę je w jesiennym słońcu... Dynie natomiast posadziłam (posiałam), wyrosło kilka roślin, nawet sporych, kwitną od trzech miesięcy, ale dyńki żadnej..... nawet do ozdoby nie ma!