Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2015

Nowy Rok - już miesiąc za nami!!!

Obraz
 Witajcie, jejku, ale ten czas w Nowym Roku szybko leci... ani się zorientowałam, a tu już styczeń się kończy a na blogu cicho... ;) Postaram się to nadrobić, pisząc o rzeczach pięknych, przeważnie łatwych do zrobienia samemu, ale i o ważnych. Pierwsza już dziś! W listopadzie dowiedziałam się, że synek mojej przyjaciółki z liceum i ze studiów, 5-letni Michałek zachorował. Jest chory na białaczkę, którą wykryto w listopadzie 2014 r. Każdy grosz potrzebny jest na leki, a i ewentualnie na nierefundowane leczenie, po które być może trzeba będzie z czasem sięgnąć. To wszystko jest o tyle trudne, że Asia musiała na razie zrezygnować z pracy, aby zajmować się synkiem w szpitalu i w domu, gdy wypuszczany jest co jakiś czas na 2-3 dni. Wtedy mają swoje małe rodzinne święto... Wiem, że wielu z Was ma już wybrany 1% cel w tym roku, ale może nie wszyscy, a może Wasi znajomi się będą pytać o radę... W imieniu rodziców Michałka proszę o przekazanie 1% z PIT na Stowarzyszenie Rodzicó