Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2014

Ramka drewniana z odpadków listewek - zrób sam :)

Obraz
Dzień dobry, dziś słów kilka o tym, jak wykorzystać skrawki z listew przyściennych. Zrobiłam z nich ramkę, a nawet nie jedną :)  Przygotowujemy materiał  Robimy pomiary i odpowiednio, pod kątem 45 stopni docinamy listwy  Tak wyglądała próbna przymiarka... Taką ramkę można zrobić też z desek z europalety czy innych kawałków drewna, które mamy gdzieś zachomikowane :) to też może być miły prezent walentynkowy czy urodzinowy. Część ramek zostawiłam "surowych", po prostu sklejonych, a część potraktowałam białym woskiem. Oba rozwiązania dobrze wyglądają! Pobielona ramka stała się elementem dekoracji na starym kufrze podróżnym. Miłego weekendu!!!

Sypnęło i zapaduje dalej ;)

Obraz
Wreszcie przyszła zima... wokół biało i aż szkoda, że już tak dawno po świętach... Ale ale! Luty to miesiąc Zakochanych :) są walentynki i czerwone, grzejące serca ozdoby są jak najbardziej na czasie! Niedługo zabiorę się do pracy i podzielę spostrzeżeniami i efektami. A tymczasem życzę miłej reszty niedzieli. Kto może - to na spacer, aby później wtulić się w kocyk z dobrą książką i gorącym napojem wedle upodobania... i najlepiej Kimś Kochanym u boku! Wszystkiego dobrego :)

Przypominajka

Zapraszam do zabawy podaj dalej :) http://staralawka.blogspot.com/2014/01/p-o-d-j-d-l-e-j.html

Lepienie gliny, czyli zajęć zimowych ciąg dalszy :)

Obraz
 Dzień dobry! Ciekawym pomysłem na spędzanie jeszcze długich ciemnych wieczorów, co prawda robi się coraz jaśniej, ale powoli..., są zajęcia z ceramiki. Z gliny, przy odrobinie wyobraźni, a później doświadczenia, można zrobić prawie wszystko. Kształty, formy i kolor naczyń i przedmiotów innego użytku lub po prostu małych dzieł sztuki zależą od ich kreatora i jego wizji.  Tu na zdjęciach prezentuję tylko jeden przedmiot, misę, wykonaną z ciemnej gliny, poprzez formowanie jej niczym otwarty worek. Wzory, które widać, powstały przed formowaniem, przez odciśnięcie fragmentu koronki / serwetki szydełkowej.  Po wypaleniu, poszkliwieniu (czyli nałożeniu szkliwa, tu niebieskiego) i ponownym wypaleniu, misa stanowi zabawne połączenie ze znajdującymi się w niej pomarszczonymi owocami pigwy :)  Gotowe naczynka i przedmioty to wspaniały prezent, na przykład na Dzień Babci i Dziadka! A także na inne okazje :) Pozdrawiam :) Anja

P O D A J D A L E J :)

Obraz
Witam serdecznie na pierwszej tego rodzaju zabawie na moim blogu. Zasady są proste: Chętnych do zabawy proszę o wpis w komentarzu pod tym postem. Wygrywają pierwsze dwie osoby :) Zwycięzcy następnie  urządzają zabawę u siebie na blogu, wymieniając nazwę i link mojego bloga, gdzie odbyła się zabawa :) i również obdarowują następne dwie osoby.   Mnie udało się wygrać na  http://sandrynka.blogspot.com/  za gifty dziękuję. Pokażę później. Teraz zapowiedź niespodzianek - rozdawanek: Karteczki i druciane miseczki - mydelniczki hurtowo zakupione niegdyś w Ikea. Pozdrawiam i zapraszam!

Zapowiedź

Miło mi zapowiedzieć, że na tym oto blogu już niedługo, w poniedziałek, ogłoszę zabawę podaj dalej :) Zapraszam osoby mające bloga :)

Styczniowe zajęcia

Obraz
Witajcie, styczeń, czas karnawału (wyjątkowo długi w tym roku), ale i powrotu do normalności po świątecznym lenistwie ;) można, a nawet trzeba wrócić do zarzuconych w grudniu prac. Dokończyć zaczęte projekty i rozpocząć nowe. Poniżej pokażę Wam najnowszy mebelek, powstały co prawda przed świętami, ale cieszy oko codziennie, przypominając, jak wiele jeszcze jest pomysłów do zrealizowania z pozornie niepotrzebnych kawałków drewna, czyli z palet i europalet.  Regał powstał w większości z całych kawałków palet, odpowiednio dociętych i "spasowanych", choć nie do końca, gdyż jest nieco krzywy. Ale taki jego urok, ma wyglądać staro, ale być funkcjonalny. Przerwy między półkami są więc spore. Całość jest oszlifowana i wykończona białym woskiem. Na końcu porządnie wypolerowana. Drewno jest gładkie, miejscami aż błyszczące. I co spojrzę na ten regał, który nie stoi  w piwnicy, jakby się mogło wydawać, ale w pokoju, to zaczynam się zastanawiać, co by tu zmajstrować z kolejnej pale

Święta, święta...

Obraz
Huuhu ha nie taka zima zła...? Witajcie w Nowym Roku! Zima jeszcze przyjdzie, zobaczycie, da nam w kość, więc nie trzeba marudzić, tylko cieszyć się niższymi rachunkami za ogrzewanie ;) Po świętach pozwoliłam sobie zaszaleć i nabyłam kilka sznurów lampek, trochę latarenek i innych ozdób świątecznych z całkiem niezłymi rabatami. Poczekają sobie w pudełeczkach na następny grudzień :) A tym czasem, w Nowym Roku życzę mnóstwa nowych pomysłów i inspiracji, zróbcie to, co planowaliście w poprzednim roku, ale brakło czasu lub odwagi. Zdradzę jeszcze tajemnicę prezencików - słoiczków z  jednego z grudniowych postów :    W tych oto słoiczkach została zaklęta lawendowa sól do kąpieli. Można ją wsypywać do wanny lub tylko do miski i zrobić kąpiel stóp. Lawenda ma działanie m. in. antybakteryjne i uspokajające, więc najlepiej zrobić sobie taką przyjemność wieczorem, przed spaniem. Do wykonania soli użyłam soli morskiej, lawendy suszonej, olejku eterycznego lawendowego, olejku lawen