Walentykowo :)
Walentynki, święto, które przywodzi na myśl Amerykańskie zwyczaje, ale które zadomowiło się i u nas. Czasem zbyt nachalnie jest wykorzystywane przez marketingowców, ale oni dziś łapią się wszystkiego... Za to i tak najważniejsze jest by mówić o tym, co mamy w sercach.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby podgrzać trochę atmosferę w domu... czerwienią! Powyższy duży lampion jest z IKEA, jest zarówno ozdobą świąteczną, jak i właśnie walentynkową, na ścianach daje piękne refleksy.Poszewki na podusie i zazdrostki uszyłam z, a jakże, czerwonego materiału w serduszka. Do kompletu jest też bieżnik i obrus na stół!
Doszyta na dole koronka dodaje romantyczno - rustykalnego charakteru i nieco rozjaśnia czerwień.
HAPPY VALENTINES :):):)
Komentarze
Prześlij komentarz