Stołeczek do kompletu i sofa ogrodowa

Witajcie!

Dziś pokażę Wam stołek - taboret, znaleziony i niechciany, po odmalowaniu i przyprawieniu i obiciu nowego siedziska!

Tak wyglądał przed pracami:


Te szczebelki po prawej to stołeczek turystyczny, i na niego przyjdzie pora, tu był oczyszczany.

Konstrukcja stabilna, została dwukrotnie odmalowana na biało, z płyty osb docięte i przymocowane siedzisko. Aby nie było twardo, na płycie umieściłam gąbkę tapicerską, przymocowałam materiałem "poszewkowym" i dopiero na to właściwe obicie - w urocze żaglówki na płótnie bawełnianym!



 Tak o to się prezentuje, zapakowany już w celofan co by się nie kurzyło, ktoś chętny?


Zdaje się, że jeszcze w całości nie było sofy ogrodowej, którą zmontowałam aby służyła za siedzisko i letnią leżankę - po położeniu materaca i poduszek. Pomieści 5 siedzących osób i jedną jakby ktoś chciał się zdrzemnąć. Siedzisko ma 50cm na 2 metry!


Aż szkoda, że już tak mało słońca.... sofa stoi pod dachem, więc jak tylko będzie jeszcze ciepło, to hyc z kocykiem i kubeczkiem kawusi :)

pozdrawiam serdecznie!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Drewniana wojskowa skrzynia

Zieloności

Radosne umilacze i śmiechu dostarczacze ;)