Czerwone krzesło, co w sobie kryje?

Dzień dobry,
Tak to wyszło, że kolor krzesła już się znudził i zaczął .... denerwować.
Stara, jak się okazało jakaś olejna farba, grubo nałożona, zasłoniła rysunek i fakturę drewna.



Zapadła decyzja, aby krzesło odnowić, nadając mu dawny blask i kolor surowego drewna... czy się udało, już wkrótce. Pokażę też, co krzesło kryje pod siedziskiem :)

A tymczasem ostatnie chwile zimowych - walentynkowych, czyli czerwonych dekoracji. Wkrótce czas zamienić je na wiosenne, wszak wkraczamy w czas oczekiwania, święta już za niecałe 50 dni :)

Miłego piątku i cudownego weekendu!!! :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Drewniana wojskowa skrzynia

Zieloności

Radosne umilacze i śmiechu dostarczacze ;)