Święto Zakochanych - już niedługo


Jak  myślicie, dlaczego święto zakochanych jest w zimie... ???






Dzień Świętego Walentego, jak mówią staropolskie źródła………. Walentynki to święto zapożyczone, ale mające swoje źródła również w Europie. Już w XVIII wieku w Anglii posyłano sobie kartki walentynkowe z amorkami.


Piękne uczucie zainspirowało mnie do wykonania zestawu podkładek i serwetki – na romantyczną kolację we dwoje. Świetnie sprawdza się do wina i kieliszków, jak i do dzbanka herbaty i kubeczków. Serwetki powstały z wełny czesankowej metodą filcowania na mokro. Kolorystyka nie jest przypadkowa – dopełnia kolory panujące we wnętrzu, do którego zestaw został wykonany. 






Używałam pięciu warstw ciemnej czesanki i kilku kosmyków pomarańczowo – żółtej, do ułożenia wzoru z serduszkami. Filcowałam z pomocą folii bąbelkowej i gorącej wody z mydlinami. Działa! Było to pierwsze moje zetknięcie w praktyce z filcowaniem na mokro i muszę przyznać, że to niezła zabawa. I dobry odstresowywacz od codzienności! Polecam

W ogóle to polecam wszelką serduszkowość i serdeczność bo miłość, radość i czerwień do doskonałe środki na ciepło dla duszy i spokój wewnętrzny. Radość z obdarowania ukochanej osoby to coś, czego nie kupimy. Obdarowujmy się więc nie tylko od święta, ale i na co dzień, a życie będzie piękniejsze!

Dużo Miłości!
PS. Walentynki to piękny sposób na rozgrzewanie naszych serc w środku zimy!!!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Drewniana wojskowa skrzynia

Zieloności

Radosne umilacze i śmiechu dostarczacze ;)