Numer domu zrób to sam :)
Jestem wybredna. Nie mogłam znaleźć odpowiedniej tabliczki
ani cyfr żeby powiesić na drzwiach. Te sklepowe nie podobały mi się i nie
pasowały do mojego ulubionego rustykalno – wiejskiego stylu. Rozwiązanie, jak
się domyślacie, jest jedno – zakasać rękawy i do dzieła! Najpierw przekopałam
kartony z drewnianymi „przydasiami” i wpadła mi w ręce kwadratowa deseczka.
Chyba niegdyś służyła za podstawkę do świecy. Ale z nieużywanej strony była
czysta. Zabejcowana na lekki rudo – olchowy kolor.

Napis postanowiłam nanieść techniką wypalania. Przedtem jednak zrobiłam szablon cyfr i ołówkiem naniosłam na drewno. Samo wypalanie jest o tyle niemiłe, że szczypie w oczy, więc dobrze to robić w przewiewnym miejscu.
Po wypaleniu wszystkich konturów zmazałam widoczne resztki ołówka i pogrubiłam napis, aby było go lepiej widać. Dodałam też ozdobne kwiatki i … prawie gotowe.
Jeszcze trzeba zabezpieczyć deseczkę – zrobiłam to za pomocą oleju jadalnego, pomalowałam dwukrotnie, a po wyschnięciu raz jeszcze. Oczywiście można użyć wosku lub lakieru bezbarwnego dedykowanego do drewna.
Efekt osiągnięty, czasem samemu można zrobić coś nie tylko ładniejszego, ale i o wiele tańszego, niż dostępne w sklepach.

Pozdrawiam J
Komentarze
Prześlij komentarz