Obiecanki - pisanki :) ekologiczne

Właściwie to nie są pisanki, nie są malowane ani misternie zdobione woskiem czy farbami. Tak jak tutaj opisywałam swoje zamiary, tak i zrobiłam. Od połowy lutego zbierałam wydmuszki.... moje uszy i zatoki na tym nie zyskały ;) ale troszkę się zebrało, więc mogłam się wziąć do dzieła ;)
warsztat pracy





Koronki, sznureczki, kawałki lnu gotowe; jest pistolet klejowy i niemiecka trzymałka do wydmuszek.



I tak jak poniosła mnie fantazja, powstały dwa mobile - wiszące ozdoby oraz koszyk jajeczny ekologiczny. Za pomocą gorącego kleju najpierw zalepiałam widoczne otworki po wydmuchaniu zawartości jajka, a potem naklejałam docięte koronki i tasiemki. Wiszące skorupki mają w środku kawałek wykałaczki, co którego przyczepiłam nitkę, sznurek lub tasiemkę. Pierwsza ozdoba powstała na bambusowym kijaszku, a druga na jakimś znalezionym plastikowym kółku, które owinęłam kolorową materiałową tasiemką. Przy klejeniu z pistoletu trzeba uważać, aby się nie poparzyć i dość szybko i precyzyjnie należy dociskać klejone elementy, bo szybko zastyga. Prawdę powiedziawszy, pierwszy raz używałam takiej formy klejenia i jestem za! Do tej pory korzystałam jedynie z kleju typu polimerowego, względnie taśmy dwustronnej. 




 Zabawnie wyglądają wielkanocne ozdoby, gdy za oknem biało i ciągle sypie.... Cała ich naturalność przywodzi na myśl prawdziwą wieś i zdrowe święta!







Ozdobne pisanki w koszyczku, w przeciwieństwie do wiszących, mają śliczne kokardki z koronkowych wstążeczek lub sznureczka papierowego. Na razie to jedyne wiosenno - świąteczne akcenty....
Pozdrawiam :) i życzę owocnego ozdabiania :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Drewniana wojskowa skrzynia

Zieloności

Radosne umilacze i śmiechu dostarczacze ;)